W ciągu zaledwie pięciu dni, policja w Strzelinie zatrzymała 5 pijanych kierowców i rowerzystów. Wszyscy będą mieć sprawy karne.
10 lipca w Prusach (gmina Kondratowice) patrol drogówki zatrzymał do kontroli samochód marki Łada. Pojazd prowadził 53-letni mieszkaniec Czerwieńca. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że ma prawie pół promila alkoholu w organizmie. Dzień później w Strzelinie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli volkswagena T-50. Od kierowcy również czuć było alkohol.
- Badany miał prawie półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wykonaniu czynności kierującego zwolniono – mówi Ireneusz Szałajko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
12 lipca funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego komendy w Strzelinie zatrzymali do kontroli kontroli 56-letniego mieszkańca Ludowa Śląskiego. Cyklista miał ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po zakończeniu czynności kierującego zwolniono do domu. Do kolejnego zatrzymania doszło 12 lipca w Kurczowie (gmina Borów).
- Funkcjonariusze drogówki zatrzymali 54-letniego mieszkańca wsi, który kierował rowerem będąc w stanie nietrzeźwości. Badany miał prawie półtora promila alkoholu – dodaje rzecznik.
14 lipca na ulicy Dzierżoniowskiej w Strzelinie, patrol drogówki zatrzymał nietrzeźwego kierowcę audi. 39-letni mieszkaniec Karszowa miał 1. 42 promila.
Do nietypowej kontroli doszło w Pęczu koło Strzelina. Pracownicy Urzędu Kontroli i Miar z Wrocławia wraz z funkcjonariuszem wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie przeprowadzili wspólną kontrolę sklepu na terenie jednej z posesji.
- Ujawnili nieprawidłowości w urządzeniu wagi polegającej na braku dowodu prawnej kontroli metrologicznej. Czynności prowadzili pracownicy Urzędu Kontroli i Miar – kończy Ireneusz Szałajko.
bom
REKLAMA
REKLAMA